Spektakl "Słoneczni chłopcy" • 09.01.2017, 19:00

Sztuka znakomitego amerykańskiego dramatopisarza Neila Simona należy do tych komedii z najwyższej półki, które z humorem, ironią i wyrozumiałością opowiadają o życiu w jego małostkach, wstydach i upadkach.

Wspaniali komicy Willy Clark (Piotr Fronczewski) i Al Lewis (Krzysztof Kowalewski) przez wiele dziesięcioleci tworzyli słynny duet estradowy Słoneczni Chłopcy. Ich zabawne skecze i komediowe scenki śmieszyły do łez kilka pokoleń widzów. Niestety, teraz okres popularności i sławy już minął. Od wielu lat skłóceni i pełni wzajemnych pretensji, nie występują na scenie i nie utrzymują ze sobą żadnych kontaktów. Aż do momentu, kiedy nagle pojawi się kusząca propozycja zarobienia dużych pieniędzy i powrotu na szczyty kariery. Żeby to osiągnąć muszą zapomnieć o wzajemnej nienawiści i wystąpić w jednej ze swoich najśmieszniejszych scenek w popularnym programie telewizyjnym. Ale jak mają to zrobić, kiedy na sam dźwięk głosu partnera reagują atakami niepohamowanej złości?

 

Reżyseria Olgi Lipińskiej, która powraca w wielkim stylu po wielu latach nieobecności na warszawskich scenach, oraz aktorstwo dwóch mistrzów gatunku, Piotra Fronczewskiego i Krzysztofa Kowalewskiego, czynią z tej – pierwszej premiery Teatru 6.piętro w sezonie 2013/2014, wyjątkowe wydarzenie teatralne, które powinno się znaleźć w kręgu zainteresowania każdego teatromana.